Ciekawostki o holenderskich wiatrakach

utworzone przez | lip 19, 2022

Wiatraki, tuż obok tulipanów i drewnianych sabotów, są dziś jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Holandii. Co decyduje o tak dużej ich popularności? Kiedy w ogóle pojawiły się w Holandii pierwsze wiatraki? Dlaczego właśnie one urastają do rangi jednego z najważniejszych symboli Niderlandów? Odpowiedzi na wszystkie najczęściej zadawane pytania znaleźć można w poniższym wpisie. Wszystkich zainteresowanych tematem zapraszamy do uważnej lektury!

Historia holenderskich wiatraków

Wiatraki w Niderlandach pojawiły się około 1200 roku. Niegdyś ich liczba przekraczała 10 000, a w XIX wieku w Holandii pozostało ich około 9000. Współcześnie jest ich sporo mniej, a liczbę tych, które pozostały szacuje się na blisko 1100. Najwięcej wiatraków znaleźć można obecnie w prowincji Zuid – Holland. 

Jaką funkcję pełniły wiatraki w dawnych czasach? Były wykorzystywane nie tylko jako młyny zbożowe czy tartaki, ale przede wszystkim pełniły rolę napędzanych wiatrem urządzeń odwadniających. Dziś te wiatraki, które jeszcze istnieją w Holandii, stanowią swego rodzaju pomniki historyczne i są elementem kultury oraz tradycji charakterystycznych właśnie dla terytorium Niderlandów. Do tego są również obiektami chronionymi prawnie, a wiele z nich zostało udostępnionych dla zwiedzających. Wybierając się do Holandii, z pewnością warto zaplanować sobie odwiedziny w takim wiatraku – będzie to przeżycie z rodzaju tych absolutnie niezapomnianych! Za największe skupiska świetnie zachowanych, tradycyjnych wiatraków w Holandii uważa się dziś Kinderdijk, gdzie znajduje się najbardziej malowniczy park wiatraków, na który składa się aż 19 wspaniałych obiektów. Miejsce to uznawane jest za jedno z najbardziej zabytkowych, turystycznych perełek Holandii. Warto wspomnieć, że od 1997 roku cała grupa tamtejszych wiatraków wraz z tamami, śluzami, pompami, zbiornikami oraz budynkami gospodarczymi, została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W Zaanse Schans zaś znajduje się skansen wiatraków wraz z pięcioma wiatrakami przeniesionymi z innych miejsc. Tam też znajduje się wiatrak De Huisman, będący niegdyś młynem oraz miejscem, gdzie powstawały składniki tradycyjnej musztardy.

Z kolej największe wiatraki świata podziwiać można w Schiedam Kilka ciekawych wiatraków znajduje się także w obrębie s Gravenhage. Tam też co roku organizowany jest rajd na orientację, w którym uczestnicy otrzymują specjalne mapy z naniesioną lokalizacją wiatraków. Po odwiedzeniu każdego z nich otrzymuje się stosowną pieczątkę, a rajd wygrywają osoby z największą liczbą pieczątek.

Obecnie najstarszy, dobrze zachowany wiatrak w Holandii znajduje się nieopodal miejscowości Ede (Doesburgermolen) i pochodzi z 1568 roku. 

W samym Amsterdamie zaś stoi 8 wiatraków, a każdy z nich ma swoje imię, podobnie jak statki morskie. W stolicy Holandii znajdują się więc wiatraki o takich imionach jak: De 1200 Roe, De 1100 Roe, Riekermolen, D’Admiraal, De Bloem czy De Gooyer. W Amsterdamie znajduje się również jeden z najstarszych wiatraków, pochodzący z 1630 roku wiatrak De Otter, pracujący niegdyś jako wiatrak odwadniający, a obecnie pełniący funkcję tartaku.

Wiatraki nie pochodzą z Holandii

Ciekawostką może być jednak to, że wiatraki nie wywodzą się z Holandii. Na teren Niderlandów, w tym również do Europy, przywędrowały najprawdopodobniej z Bliskiego Wschodu podczas wypraw krucjatowych. Wcześniej wiatraki miały być używane prawdopodobnie przez Chińczyków. 

Dwa rodzaje wiatraków

Holenderskie wiatraki podzielić można na dwa podstawowe rodzaje: przemysłowe oraz melioracyjne. Pierwszy typ wiatraków to np. wiatraki tartaczne. Należy podkreślić jednak, że na skutek rozwoju nowych technologii, większość z tych wiatraków została wyparta z rynku, a do dziś zachowało się jedynie kilka obiektów. Z kolei głównym zadaniem wiatraków melioracyjnych było utrzymywanie stałego poziomu wody poza wałami przeciwpowodziowymi. Wiatraki tego rodzaju odpowiadały również za skuteczne osuszanie terenu. Były również istotnym elementem gospodarki wodnej na terenie położonym poniżej poziomu morza. Pierwsze wiatraki melioracyjne w Holandii powstały około 1414 roku, by kilkadziesiąt lat później, w 1450 roku, było ich naprawdę dużo. Najwięcej znajdowało się w znanej holenderskiej prowincji Zuid – Holland. Ciekawostką może być to, że największe z wiatraków, przy korzystnym wietrze, są w stanie przepompować nawet 45 000 litrów wody w ciągu minuty na wysokość 1,25 metrów. 

Warte podkreślenia jest także to, że to właśnie w Holandii funkcje spełniane przez wiatraki można było skutecznie i bardzo szeroko rozwinąć. Z pewnością sprzyjało temu wynalezienie w XVII wieku wału rozrządczego i korbowego. To wówczas można było mówić o sukcesywnym wykorzystaniu wiatraków także w takich gałęziach przemysłu jak przemysł drzewny, papierniczy czy farbiarski. O tym, że wiatraki stały się obiektami mało opłacalnymi, zdecydowało późniejsze wynalezienie silnika parowego, a następnie silnika spalinowego oraz elektrycznego. W ten oto sposób główne zastosowanie wiatraków musiało się dość mocno zmienić. Po zmianach obiekty te najczęściej pełniły funkcję bardzo pojemnych  magazynów.

“Mowa” wiatraków

Ułożenie skrzydeł w wiatrakach, które przetrwały do dnia dzisiejszego, można interpretować na jeden z 4 sposobów. Rozróżnia się 4 podstawowe pozycje ułożenia skrzydeł wiatraka: pozycję świąteczną, żałobną, pozycję krótszego i dłuższego spoczynku. Każda z tych pozycji różnić się będzie nieznanym odchyleniem skrzydeł w jedną lub drugą stronę. Co to oznacza? Mieszkańcy miasta, różnicując pozycje skrzydeł wiatraka, będą wiedzieli, co dzieje się w życiu młynarza. Dawniej pozycje spoczynkowe służyły do przekazywania wcześniej ustalonych sygnałów. Te były przydatne np. dla osób, które z różnych powodów musiały się ukrywać. 

Wiatraki także w przysłowiach

W Holandii wiatraki na stałe wpisały się w tradycje państwowe, bo odniesienia do nich znaleźć można także… w przysłowiach. Mieszkając w Niderlandach, nieraz można usłyszeć określenie dedykowane osobom, które nie są zbyt mądre. Do takiej osoby kieruje się słowa: “uderzyło ją w głowę skrzydło wiatraka”. 

Photo by Jako Janse van Rensburg on Unsplash

Od czego zacząć?

Wyjazd od A do Z
Wyjazd do pracy za granicę wiąże się z wieloma wątpliwościami. Nie każdy jest pewien, czego się spodziewać, na co się przygotować, co ze sobą zabrać.

Osoby wyjeżdżające do pracy za granicą po raz pierwszy, przeszukują setki stron i poradników, aby jak najlepiej przygotować się do wyjazdu.

Postanowiliśmy więc zebrać to wszystko i przedstawić w pigułce najważniejsze kwestie dotyczące wyjazdu do pracy w Holandii.

O czym nie zapomnieć, a co śmiało można pominąć? Podpowiadamy.

Pakowanie walizek
Co spakować na wyjazd do pracy w Holandii? Latem zabierz ze sobą dużo lekkich ubrań i kurtkę przeciwdeszczową.

Im chłodniej, tym bardziej warto pomyśleć o ciepłych rzeczach, a w Holandii chłodniejsze dni mogą nastać nieco prędzej niż w Polsce.

Jeśli na stałe przyjmujesz leki, zadbaj o ich odpowiedni zapas. Nie zapomnij spakować dokumenty, ładowarki, coś do czytania i słuchania muzyki.

Transport do pracy
Pracodawca pomaga zapewnić transport do pracy. Jednak trzeba zawsze upewnić się co do tego i dogadać wszystkie szczegóły.

Najważniejszą kwestią jest dokładne zorientowanie się, z jakiego miejsca i o jakiej porze będzie odjeżdżał nasz transport.

Dodatkowo lepiej zjawić się nieco wcześniej, a nie gnać na ostatnią chwilę.

Dodatkowe ubezpiecznie
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby przed wyjazdem do Holandii wykupić dodatkowe ubezpieczenie NNW, czyli od następstw nieszczęśliwych wypadków.

Warto przy tym pamiętać, że podpisując legalnie umowę o pracę z holenderskim pracodawcą, zostajesz objęty ubezpieczeniem.

Dzięki temu zarówno w drodze do pracy, w trakcie wykonywania swoich obowiązków, jak i w drodze powrotnej do domu obowiązuje Cię ubezpieczenie.

W razie wypadku możesz więc liczyć na odszkodowanie.

Kieszonkowe na start
Dobrze jest także zabrać ze sobą kieszonkowe na start. W Holandii obowiązuje wspólna waluta – euro.

Nie musisz zabierać dużej sumy pieniędzy, ale zawsze drobna kwota pozwoli na pewną niezależność.

Oprócz gotówki dobrym zabezpieczniem będzie również posiadanie środków na koncie bankowym, które jest niezbędne do pracy w Holandii. Właśnie na to konto trafiać będzie Twoje wynagrodzenie.

Wyślij szybkie zapytanie o pracę

Kontakt

Informacje i zgody

Informujemy, że Administratorem powyższych danych osobowych jest For All Seasons Packing Sp. z o.o. z siedzibą w Olsztynie, ul. Herberta 14/23, 10-686 Olsztyn, NIP: 839-299-56-82. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane tylko i wyłącznie w celu poprawnej obsługi klienta. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania poprzez kontakt: agnieszka@faspacking.pl lub osobiście w siedzibie firmy: Herberta 14/23, 10-686 Olsztyn w godzinach pracy biura. Więcej informacji w Polityce Prywatności.
Zgoda *
Pole wyboru *
Pole wyboru *